sobota, 1 sierpnia 2015

SANTORINI

Dzień dobry Kochani!


Minęły dokładnie trzy dni odkąd wróciliśmy z ciepłej i przepięknej Grecji ♥

Dziś chciałam podzielić się z Wami wrażeniami, które przywiozłam po tygodniowym pobycie na

Santorini. Małej, chyba najmniejszej z wysp, i niezwykle romantycznej.

Jest to jedno z miejsc na świecie, gdzie czas staje w miejscu.

Jak bym określiła Santorini w kilku słowach? Romantyczna, przytulna, słoneczna, piękna.

Biało-niebieskie hotele, smaczne jedzenie, niebywała gościnność i nienaganna pogoda!

Oh i ah...Naprawdé.

Do hotelu, w którym zakochałam się natychmiast (a była "miłość online") przyjechaliśmy o

10.00 w nocy. Przywitała nas właścicielka o imieniu Marta. Byliśmy mile zaskoczeni gościnnością

jaka nas spotkała z jej strony. 

Po tygodniu spędzonym trzy tygodnie wcześniej na Gran Canarii,gdzie

hotelowa obsługa miała w nosie wczasowiczów i nawet nie starała mówić się w innym języku niż

ich rodzimy hiszpański, baliśmy się co nas spotka tym razem. Na szczęście, wybraliśmy dobrze a

Marta pomagała nam dosłownie we wszystkim.

Zapraszam do naszego hotelu, który będziemy polecać wszystkim tym, którzy myślą o wakacjach

właśnie w tym miejscu.


                                                         
                 

                                                   

                            1. Lot mieliśmy z Bristolu.

                     
                       koszula: MOHITO; spodenki: ZARA; kapelusz: TOP SHOP; torba: ORSAY; 
                                                                       
                                                buty: PRIMARK; okulary: RALF LAUREN




2. Tu odpoczywaliśmy od gorąca, odpisywalimy na maile.
Na zewnątrz było aż 33 stopnie!




3. Wszędzie biało - niebiesko. Ponoć biały kolor odbija promienie słoneczne. Dzięki temu domy się tak szybko nie nagrzewają.




4. Marta wzięła pod uwagę naszą prośbę, którą wysłaliśmy do niej jeszcze przed wyjazdem i otrzymaliśmy pokój na 1 piętrze hotelu z lepszym widokiem. Nie było to łatwe, ponieważ hotel liczył  tylko 26 pokoi a my dokonaliśmy rezerwacji jako ostatni. 



                                                               

                               5. Double room...








 



                                             
                6. ...z małą acz bardzo praktyczną łazienką.





7. "Rzuciliśmy okiem" na pobliskie okolice... w nocy 




                                                                   

                                        8. ...i za dnia :)







                                                       

                     9. Mielismy oko na wszystko...

                                                       



     ...dlatego oczekujcie kolejnych postów z Santorini! Zrobilismy dla Was mnóstwo zdjéc!


* Dla planujácych wakacje na Santoroni podaje stroné internetowá naszego hotelu:


http://pl.tripadvisor.com/ShowUserReviews-g658914-d565784-r293716444-Hotel_Santellini-Kamari_Santorini_Cyclades.html#

* Oraz jedná z opinii pod którá sié calkowicie podpisujé: 


"Każdemu kto chce spędzić parę dni na Santorini, ze spokojnym sumieniem mogę polecić ten hotel. Znajduje się 80 metrów od plaży, w samym centrum miasta, gdzie wszystko jest pod ręką. Przystanek autobusowy, z którego można skomunikować się z resztą wyspy znajduje się 30 metrów od hotelu, sklepy restauracje, puby, dyskoteki wszystko nie dalej niż 15 min spacerem od drzwi hotelu. 

Obsługa perfekcyjna, pomocna i zawsze uśmiechnięta. 

Pokoje sprzątane dokładnie i o naprawdę wysokim standardzie, nie ma do czego się przyczepić. W pokojach i całym terenie hotelu darmowe Wi-Fi ".


Pozdrawiam!

Aldi :)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za Twój komentarz. Thank you for your message.