środa, 21 października 2015

Czy tylko pasja?

Kochani


Nie odkrywałam się  przed Wami z moją pasją jaką jest stylizacja paznokci, ale...Nadszedl juz czas, by

sie z tym ujawnic. Wciaz niesmialo, bez przekonania, ale z wielkim pokladem zapalu i checi :)


Jak każda kobieta kocham mieć równe, ładnie pomalowane, długie pazurki.

Szczegolnie kiedy zbliza sie

szczegolna okazja:  wyjscie ze znajomymi, wesele przyjaciol a moje paznokcie wygladaja, jakby byly

 'po wojnie'.

Najczesciej po wojnie w kuchni :) Znasz to? Wiem, ze wiesz o co mi chodzi :)



Dzieki znajomosci stylizacji moge miec dlugie, ladne pazurki juz w dwie godziny!

To nie magia! To stylizacja :)



Kilka miesięcy temu ukończyłam kursy z przedłużania paznokci metodą akrylową oraz żelową.

Moje hobby otrzymały certyfikat, co oznacza, że zostałam stylistką paznokci :) Czyż nie miło? :)

Choć moja praca nie pozwala mi się zająć stylizacją pełnoetatowo, wiem, że kiedyś zajmę się tym 

zawodowo. Trzymajcie kciuki ! :)

Pokażę Wam nad czym pracowałam przez ostatnie miesiące :)


Zaczełam od potwierdzenia moich kwalifikacji...Czyli poszłam na kurs, który ukończyłam z   

sukcesem:)




W wolnej chwili wybrałam się również na szkolenie, by zapoznać się z najnowszymi trendami  :)





Po powrocie do UK dużo trenowałam głównie na własnej płytce paznokcia, aby do klienta nie 

wychodzić jako laik.

Jak eksperymentować to tylko i wyłącznie na sobie.

Oto kilka moich prac :)










Myślę, że to, co najważniejsze w życiu to pasja.

Wiem, że wiele jeszcze mi brakuje do ideału, ale każdy dzień mnie do niego przybliża.

Nic nie stanie się samo. Trzeba działać. Podejmować ryzyko. Wierzyć w siebie.

Przede wszystkim wierzyć w siebie.

Niech ten post zamknie złota myśl:





Zgadasz się? :)

Wolną chwilą zapraszam do zapoznania się z moją nową stroną na FB, na której znajdziecie 

wszystkie moje prace.

Jeśli strona z moimi pazurkami Wam się spodoba, prosze kliknijcie LUBIĘ TO ♥




Pozdrowienia z Oxfordu!



♥ ALDI ♥