Kochani,
w Oxfordzie za kilka minut północ a co za tym idzie kolejny dzień i coraz bliżej do wyczekanego urlopu!
W tym roku postanowiliśmy wybrać się na Teneryfę.
Nie jednak o Teneryfie chciałam Wam opowiedzieć a o Londynie. Miejscu do którego
uwielbiam wracać!
Tym razem wspólnie z moimi przyjaciółmi postanowiliśmy nadać wyciecze cel wyłącznie
turystyczno - rekreacyjny. Odwiedziliśmy muzea, z których wyjątkowo przypadło mi do gustu to, z
którego
którego
fotorelację zaraz będziecie mieli okazję obejrzeć.
Zanim jednak przejdziemy do zdjęć, chciałam Wam wytłumaczyć dlaczego akurat muzeum m.in.
starych samochodów skradło sobie moje serce.
Otóż kilkanaście lat temu jako mała dziewczynka z dwoma długimi warkoczami przepięknie
zwieńczonymi dwoma wielkimi czerwonymi kokardami, do której przylgnęła (nadana przez starsze
siostry oczywiście) etykieta "córeczki Tatusia", zwiedziłam w starej taksówce mojego Taty połowę
Polski. Tata Edek z zamiłowania oraz z zawodu był taksówkarzem i posiadaczem starego mercedesa
o kolorze butelkowej zieleni. Pomimo, że Taty nie ma już wśród nas, zamiłowanie do starych typów
samochodów pozostało niezmienne. Kocham nie tylko stare samochody ale i antyczne meble, ramki
na zdjęcia, lustra. Wszystko to, co zostało nagryzione artystycznym zębem czasu.
1. Pogoda nam dopisała. Było słonecznie a widoki bajeczne!
2. Pierwsze zdjęcie zrobione zaraz po wejściu do muzeum. Byłam pozytywnie zaskoczona widokiem różniastych rowerów zawieszonych pod sufitem. Inaczej. Ciekawie.
3. I się zaczęło. Rowery to nic! Aldi oszalała! Samochody, samoloty! "Gdybym się zgubiła, będę dzwonić!" Poinformowałam i już chwilę później...
4. ...Stałam przy pierwszym modelu Forda z roku 1959.
5. Nie pamiętam nazwy. Faza szoku w progresie ;)
6. Och, jakaś ty piękna kareto!
7. Bardzo piękna! Jak z bajki o Kopciuszku :)
8. ....
9. A oto pierwszy model Mini. Rok produkcji: 1959. W Oxfordzie znajduje się fabryka, w której zatrudniani są w większości Polacy.
10. Dla porównania: najnowszy model Mini.
11. W zakamarkach muzeum znalazłam piękną kulę ziemską. Na żywo prezentuje się milion razy lepiej!:)
12. Można przysiąść z dziewczyną i pozachwycać się :)
13. Jak by tu zakończyć...
Tak, tu rzeczywiście jest coś pięknego i hipnotyzującego!
Nie był to czas stracony! Jestem zachwycona tym miejscem!
Aldi.
*Wszystkie zdjęcia zostały wykonane przy użyciu telefonu LG G2.
